Szybkie przepalanie się świec żarowych w dieslach to fakt powszechnie znanych i większość użytkowników tego typu pojazdów jest przyzwyczajona do ich częstej wymiany (zwykle świece przepalają się już po kilku latach). Niestety w nowych autach, ze względu na znaczące zmniejszenie wielkości świec żarowych, pojawia się problem ich bezpiecznego demontażu.
Świece żarowe mają za zadanie ułatwić rozruchu silnika diesel (wysokoprężnego), zwłaszcza w niskich temperaturach powietrza. Współcześnie pełnią one jednak znaczenie więcej funkcji, a wraz z postępem technologicznym, ich rozmiar uległ zasadniczemu zmniejszeniu. Nowe świece żarowe zajmują mniej miejsca, ale przez to nieco trudniej się do nich dostać i je zdemontować, zwłaszcza jeśli ulegną zapieczeniu.
Podstawowe rodzaje świec żarowych
W starszych modelach samochodów, głównie w autach z lat dziewięćdziesiątych, stosowano jeszcze klasyczne modele świec żarowych z podwójną spiralą. Takie świece były większe i łatwiej było je zdemontować. W kolejnych latach większą popularność zyskały silniki z czterema zaworami na cylinder, przez co ilość dostępnego miejsca w komorze spalania silnika uległa drastycznemu zmniejszeniu. To zmusiło konstruktorów do zastąpienia klasycznych świec żarowych ich mniejszymi odpowiednikami.
Upowszechnienie wtrysku common rail skutkowało zmianą klasycznych świec na świece o dużej szybkości nagrzewania (ISS). Nowe świece nagrzewały się do temperatury 1000 stopni Celsjusza w zaledwie dwie sekundy, co zaczęło rodzić poważne problemy, w związku z wymuszonym konstrukcyjnie zmniejszonym rozmiarem świec. Przez mniejsze rozmiary świece stały się delikatniejsze i bardziej podatne na uszkodzenie przy wykręcaniu, zwłaszcza że szybciej się przepalały.
Dla zwiększenia odporności świec na przepalanie, ich klasyczny rdzeń został zastąpiony rdzeniem ceramicznym zdolnym do wytrzymania temperatur na poziomie 1300 stopni Celsjusza. Niestety świece z rdzeniem ceramicznym okazały się również niezwykle delikatne i do ich uszkodzenia mogło dojść już na etapie ich montażu.
W najnowszych modelach samochodów z silnikiem diesel stosuje się już specjalne rodzaje świec żarowych zintegrowanych z czujnikiem ciśnienia. Zainstalowanie czujnika, który przesyła do komputera informacje wspomagające optymalizację procesu spalania, ma korzystny wpływ na żywotność samych świec, jest jednak rozwiązaniem dość kosztownym. Świece żarowe z czujnikiem ciśnienia mogą być nawet 20-razy droższe od świec typu klasycznego.
Jak często kontrolować świece?
Ze względu na lepsze właściwości rozruchowe współczesnych diesli z wtryskiem common rail, szybkie zauważenie i rozpoznanie ewentualnej awarii świecy jest mocno utrudnione. Pewnym sygnałem alarmowym może być lekkie dymienie podczas rozruchu silnika i indywidualnie odczuwalna, niekorzystna zmiana w kultury pracy silnika. Niestety jazda z uszkodzoną świecą żarową może doprowadzić do jej zupełnego przepalenia i pokruszenia – fragmenty świecy po przedostaniu się do wnętrza silnika zwykle skutkują jego nieodwracalnym uszkodzeniem. Dlatego, nawet jeśli auto wydaje się w pełni sprawne, stan świec żarowych warto kontrolować przynajmniej raz na dwa lata.
Problemy z demontażem
Ryzyko uszkodzenia świecy przy jej wykręcaniu dotyczy praktycznie wszystkich wersji diesli z czterozaworową głowicą. Małe rozmiary świec, utrudniony do nich dostęp i skłonność do zapiekania to prosta droga do ukręcenia gwintu i urwania świecy podczas jej wykręcania. Tego typu usterki nie należą do rzadkości, dlatego należy zachować szczególną ostrożność podczas wykonywania tego typu pracy. By ograniczyć ryzyko zapieczenia się świecy, współcześnie stosuje się specjalne pasty ceramiczne nakładane na gwint. Poza tym należy przestrzegać określonej procedury demontażu. Przed wykręceniem świec należy rozgrzać silnik do nominalnej temperatury, co pomoże w rozluźnieniu połączenia. Po drugie, warto sięgnąć po środek penetrujący i spryskać nim świece na kilka minut przed demontażem. Po trzecie, do odkręcania świec należy używać specjalnych kluczy dynamometrycznych.
Co z urwaną świecą?
Gdy dojdzie do zerwania świecy, nie należy podejmować prób jej rozwiercania. Skutecznym sposobem na uporanie się z tego typu usterką jest zwykle demontaż głowicy i oddanie jej do warsztatu, gdzie pozostałości świecy zostaną usunięte przy pomocy specjalnej frezarki. Na rynku działają również mechanicy, którzy podejmują się prób wykręcenia zerwanej świecy bez demontażu głowicy. Takie zabiegi nie zawsze są jednak w pełni skuteczne.